Prezydent podpisał nowelizację kodeksu wyborczego. Ustawa wprowadza m.in. dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Powołana też zostanie nowa Państwowa Komisja Wyborcza, kadencja starej wygaśnie w 2019 roku, nową wybierze sejmowa większość. – To ustawa bardzo szkodliwa dla demokracji, jest ostatnim elementem w rozmontowywaniu wszystkich ważnych instytucji w Polsce – mówi wiadomo.co poseł PO Mariusz Witczak.

Podpis za Macierewicza?

– Wobec tego, że ta ustawa zawiera bardzo wiele rozwiązań, które są przez pana prezydenta popierane i akceptowane, pan prezydent podjął decyzję o podpisaniu ustawy – powiedział prezydencki minister Paweł Mucha.

Opozycja sprawę podpisu prezydenta komentuje krótko.

– Prezydent wykonuje w sposób bardzo zdyscyplinowany polecenia Jarosława Kaczyńskiego, z dużym prawdopodobieństwem za cenę pozbycia się Antoniego Macierewicza – mówi w rozmowie z wiadomo.co Mariusz Witczak z PO.

Reklama

– Ta ustawa jest nie do przyjęcia – komentuje lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Wybory według PiS

Już podczas prac nad projektem zmian w ordynacji wyborczej posłowie opozycji i eksperci alarmowali, że nowe prawo otworzy drogę do nadużyć i wyborczych fałszerstw, a także doprowadzi do upolitycznienia Państwowej Komisji Wyborczej.

Co wprowadzają nowe przepisy:

  • kadencja rad gmin i powiatów oraz sejmików wojewódzkich wynosić będzie pięć lat;
  • jednomandatowe okręgi wyborcze (JOW-y) będą obowiązywać tylko w gminach do 20 tys. mieszkańców (na startych zasadach ordynacja większościowa dotyczyła wszystkich gmin z wyjątkiem miast na prawach powiatu);
  • kadencja obecnej Państwowej Komisji Wyborczej wygaśnie po wyborach parlamentarnych w 2019 r.;
  • zmienione zostaną przepisy wyboru członków do PKW i szefa Krajowego Biura Wyborczego (który zmieni się już 30 dni po wejściu w życie ustawy);
  • nowe uprawnienia zyska szef MSWiA;
  • pozostawiono jednak kontrowersyjną nową definicję znaku głosowania. Od teraz będą to “co najmniej dwie przecinające się linie”;
  • powołanie dwóch komisji wyborczych;
  • oraz 100 komisarzy.

Szczególnie ostatnie punkty budzą wątpliwości. Do tej pory członków Państwowej Komisji Wyborczej delegował Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy i Naczelny Sąd Administracyjny. Teraz 7 na 9 członków powoła Sejm, czyli większość rządząca.

– To ustawa bardzo szkodliwa dla demokracji, jest ostatnim elementem w rozmontowywaniu wszystkich ważnych instytucji w Polsce, które gwarantowały nam wejście do Unii Europejskiej i gwarantowały nam bycie w rodzinie państw cywilizacji europejskiej – komentuje Witczak.

Polityczne PKW

Także na nowych zasadach zostanie wybrany szef Krajowego Biura Wyborczego. Zgodnie z nowymi przepisami minister spraw wewnętrznych i administracji będzie przedstawiał trzech kandydatów, spośród których PKW będzie musiała wybrać szefa KBW. Jeżeli w ten sposób nie zostanie wyłoniony przewodniczący, mianuje go szef MSWiA, czyli Joachim Brudziński.

– Joachim Brudziński, człowiek, który zawsze był odpowiedzialny za wynik wyborczy PiS-u, staje się de facto szefem Krajowego Biura Wyborczego, a jego zastępcą polityk zajmujący się komunikacją na rzecz PiS-u, czyli Paweł Szefernaker. To kombo przejmuje de facto całą administrację wyborczą – mówi Mariusz Witczak.

Niepełnosprawni gorsi i lepsi

Podczas prac nad nowelizacją ustawy usunięto możliwość głosowania korespondencyjnego, która finalnie została przywrócona, ale w okrojonej wersji. Pisaliśmy o tym kilka dni temu.

Zgodnie z nowymi przepisami głosować korespondencyjnie będą mogły tylko osoby z orzeczoną niepełnosprawnością. Ale osoby starsze, niedołężne i z trudnościami w poruszaniu już nie.

Zmianie uległa też definicja znaku, który obywatel stawia na karcie do głosowania. Od teraz będą to “co najmniej dwie przecinające się linie”, a nie jak do tej pory “dwie przecinające się linie”.

– Jest to wielkie zagrożenie, że intencja wyborców zostanie sfałszowana, szczególnie jeżeli chodzi o karty do głosowania – komentuje Mariusz Witczak.


Zdjęcie główne: Andrzej Duda, Fot. Radosław Czarnecki, licencja Creative Commons

Reklama

Comments are closed.