Stworzyli go protestujący cały czas w Sejmie posłowie PO i Nowoczesnej. Według nich, te podstawowe wolności są przez rząd PiS podważane i nie można na to pozwolić.

Okupując salę plenarną, co najmniej do 11 stycznia, domagają się przede wszystkim:

– wznowienia obrad Sejmu przeniesionych do Sali Kolumnowej,

– powtórzenia głosowania m.in. nad projektem ustawy budżetowej,

Reklama

– wolności mediów w parlamencie,

– dymisji marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.

“Dekalog wolności” zamieścili na Twitterze posłowie PO.

Jeden egzemplarz został przekazany wspierającym posłów i protestującym przed Sejmem obywatelom. Politycy dziękują wszystkim za wsparcie.

– Jesteśmy z tymi, którzy nas wspierają, czujemy ich gorące emocje i prawdziwą ludzką solidarność. Dzięki temu jest nam lepiej i łatwiej. Chciałbym serdecznie podziękować za poczucie wspólnoty i tego, że jesteśmy razem – mówił w Sejmie przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.

Jak długo posłowie pozostaną na sali plenarnej? – Tak długo, jak będzie trzeba – mówi Grzegorz Schetyna. – Nie chcemy uznać, że budżet został przegłosowany legalnie. Zostało złamane prawo, coś, co w tym Sejmie, w wolnej Polsce do tej pory nie miało miejsca. Zdarzyło się coś złego dla polskiej demokracji i polskiego parlamentaryzmu. Demokracja sama nie może się bronić – podkreślił szef PO.
Na naszej stronie można oglądać transmisje z tego, co dzieje się w Sejmie.


pap-malyZdjęcie główne: PAP/Jacek Turczyk

Zapisz

Reklama