W normalnym kraju to prokurator powinien patrzeć na ręce politykom, a w Polsce rządzonej przez PiS to politycy kierują działaniami prokuratorów – uważa Kamila Gasiuk-Pihowicz. Posłowie PO-KO złożyli projekt o rozdzieleniu funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.
Upolityczniona prokuratura
– W normalnym kraju to niezależny prokurator powinien patrzeć na ręce politykom, a w Polsce rządzonej przez PiS to właśnie politycy kierują działaniami prokuratorów i koledzy kolegom będą wymierzać sprawiedliwość. To patologia i upadek państwa prawa – tłumaczyła Kamila Gasiuk-Pihowicz motywując złożenie projektu ustawy.
Zdaniem posłów opozycji prokuratura stała się narzędziem do realizowania polityki partyjnej. – Prokuratura nie gwarantuje dzisiaj obywatelom, że każdy przestępca, niezależnie od poglądów czy przynależności partyjnej, będzie ścigany tak samo – mówił Arkadiusz Myrcha.
– Nie może być tak, że kontrolę nad śledztwami wobec polityków sprawuje inny polityk i dlatego zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami składamy projekt ustawy o rozdziale funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego – dodaje Gasiuk-Pihowicz.
Prokuratura nie działa
Posłowie opozycji tłumaczą, że prokuratura pod rządami Zbigniewa Ziobry nie reaguje tak jak powinna. Jako przykład podają działania prokuratury w sprawie dwóch wież Kaczyńskiego czy afery hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Projekt opozycji zakłada, że prokurator generalny byłby wybierany przez Sejm większością 3/5 głosów, a kandydatów mogliby zgłaszać parlamentarzyści, środowiska prawnicze i naukowe; kandydat na prokuratora generalnego musiałby mieć doświadczenie prokuratorskie bądź sędziowskie w wymiarze karnym.
Posłowie opozycji zapowiedzieli, że będą wnioskować do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o wygaszenie mandatu poselskiego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.
Rzeczniczka PiS-u Anita Czerwińska już zapowiedziała, że większość sejmowa wniosku nie poprze, bo “jest niezgodny z konstytucją”.
Zdjęcie główne: Zbigniew Ziobro, Fot. Flickr/P. Tracz/KPRM