Dlaczego Antoni Macierewicz kłamie? Wypiera się związków z Fundacją Narodowe Centrum Studiów Strategicznych, choć jej byli eksperci, w tym prezes i członek Rady Fundacji, pracują dla Ministerstwa Obrony Narodowej? – pytają posłowie PO na drugim posiedzeniu zespołu śledczego ds. bezpieczeństwa państwa.

Kłamstwo MON

PO chce, by sejmowa komisja obrony narodowej zajęła się sprawą powiązań MON z Narodowym Centrum Studiów Strategicznych, założonym przez byłego wiceszefa resortu Jacka Kotasa i obecnego wiceministra obrony Tomasza Szatkowskiego. Wkrótce do komisji ma trafić wniosek w tej sprawie.

Premier nie widzi problemu

– Zdecydowaliśmy się na stworzenie zespołu, ponieważ pani premier nie wykonała pracy, którą powinna wykonać. Jest tyle znaków zapytania wokół osoby Antoniego Macierewicza, jego decyzji i osób w jego otoczeniu, że premier już dawno powinna wezwać podległe sobie służby i poprosić, żeby te wszystkie wątki sprawdziły. Tymczasem premier deklaruje pełne zaufanie do ministra Macierewicza i udaje, że problem jest wydumany. Nie jest – mówi przewodnicząca zespołu Joanna Kluzik-Rostkowska.

Na pierwszym spotkaniu zespół zajmował się kłamstwem Służby Kontrwywiadu Wojskowego. W listopadzie 2016 r. SKW wydała oświadczenie, z którego wynika, że Jacek Kotas w latach 2001-2007 nie był prezesem żadnej firmy. Już pobieżna lektura materiałów w Internecie wystarczy, by to oświadczenie obalić. Jacek Kotas w latach 2002-2006 był bowiem prezesem firmy Era 200, spółki matki dla późniejszej grupy Radius. Grupa w roku 2013 została przez prawicową “Gazetę Polską Codziennie” określona jako firma prowadząca lobbing na rzecz Rosji. W roku 2016 stowarzyszenie “Miasto jest nasze” określiło Jacka Kotasa “rosyjskim łącznikiem”.

Reklama

– Czekamy na odpowiedź na pytanie, jak przebiegała w 2007 r. procedura dostępu do informacji niejawnych, prowadzona przez Antoniego Macierewicza, ówczesnego szefa SKW, wobec Jacka Kotasa, skoro SKW zdecydowała się na kłamliwe oświadczenie 9 lat później. Po pierwszym naszym posiedzeniu MON w żaden sposób nie odniósł się do naszych zarzutów, co ja traktuję jako przyznanie się do winy – mówi Joanna Kluzik-Rostkowska.

Drugie kłamstwo MON

Według polityków Platformy, wbrew wcześniejszym deklaracjom w MON pracują osoby związane z Narodowym Centrum Studiów Strategicznych.

13 września 2016 r. stowarzyszenie “Miasto jest nasze” prezentuje mapę tzw. dzikiej reprywatyzacji w Warszawie. Powiązania osób w to zamieszanych sięgają m.in. Fundacji Narodowe Centrum Studiów Strategicznych i Ministerstwa Obrony Narodowej.

W odpowiedzi ówczesny rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz, najbliższy współpracownik Antoniego Macierewicza, zamieszcza tweet, w którym przekonuje, że nikt z kierownictwa MON nie ma związków z NCSS.

Bez tytułu

Tymczasem Tomasz Szatkowski, założyciel i prezes zarządu NCSS, jest wiceministrem obrony narodowej oraz pełnomocnikiem MON ds. Strategicznego Przeglądu Obronnego (SPO).

Pajęczyna Macierewicza

Wokół Ministerstwa Obrony Narodowej jest cała pajęczyna powiązań z Narodowym Centrum Studiów Strategicznych – przekonują posłowie zespołu.

Kolejne osoby związane z NCSS i MON to doradca Szatkowskiego, ekspert NCSS Hubert Królikowski, współpracownik Macierewicza, a także ekspert NCSS Bolesław Piasecki oraz pełnomocnik szefa MON ds. tworzenie Obrony Terytorialnej Kraju (również ekspert NCSS) Grzegorz Kwaśniak.

Kolejna osoba to Tomasz Snażyk, członek Rady Fundacji NCSS, który we wrześniu 2017 r. został członkiem Rady Nadzorczej spółki EXATEL SA, zakupionej w marcu tego roku przez Ministerstwo Obrony Narodowej.

 

Współpraca MON z NCSS

Dlaczego szefostwo MON wypiera się związków z NCSS? Tym bardziej, że wielokrotnie korzystało ze wsparcia Centrum przy realizacji różnych projektów? NCSS było zaangażowane m.in. w opracowanie koncepcji Obrony Terytorialnej Kraju. Pierwsze jej założenia NCSS przedstawiło już w sierpniu 2015 r.

W lipcu 2016 r. Centrum, na swoim profilu facebookowym, informuje, że będzie aktywnie uczestniczyć w opracowaniu Strategicznego Przeglądu Obronnego.

W styczniu 2016 r. Centrum zorganizowało konferencję śmigłowcową, poświęconą perspektywom pozyskania i modernizacji parku śmigłowcowego przez MON, zajmowało się też przygotowaniem rekomendacji przed szczytem NATO, a w czerwcu 2016 r. zorganizowało Forum Militarne NCSS, które otworzył minister Witold Waszczykowski.

Czego boi się premier

Platforma złożyła wniosek o informację premier w Sejmie o powiązaniach Antoniego Macierewicza. Wniosek głosami większości parlamentarnej został odrzucony. – Po tym odrzuceniu zaapelowałam do PiS, żeby przestało zamiatać sprawę pod dywan. SKW skłamała, co udowodniliśmy już dwa tygodnie temu i nie usłyszeliśmy z drugiej strony żadnej odpowiedzi. Dzisiaj pokazaliśmy kolejne kłamstwa ministra obrony narodowej. Najwyższy czas, żeby premier Szydło potraktowała tę sprawę tak, jak na to zasługuje, czyli zaangażowała konkretne służby – mówi Joanna Kluzik-Rostkowska.


Zdjęcie główne: Antoni Macierewicz, Fot. Flickr/NATO North Atlantic Treaty Organization, licencja Creative Commons

Reklama

Comments are closed.